„Krok po kroku, krok po kroku,
najpiękniejsze w całym roku idą święta...”
-tak brzmi refren popularnej piosenki nadawanej w polskim
radiu w okresie przedświątecznym . Mimo, że jest dopiero połowa grudnia, nas
już zdążyła ogarnąć magia Świąt Bożego Narodzenia. Stało się tak dlatego, że
14-tego grudnia o godzinie 19 zgromadziliśmy się w bardzo licznym gronie
AIESECER’ów , aby spędzić wspólnie Wigilię. Lada dzień każdy z nas rozjedzie
się w inną stronę, i tak rozsiani po Polsce spędzimy Święta z rodziną.
Parę minut po 19-tej spotkaliśmy się w akademiku,
gdzie Magda Trochimiak, która podjęła wyzwanie zorganizowania tego wydarzenia,
wygłosiła krótkie przemówienie, dziękując nam za przybycie i składając życzenia
świąteczne. Głos również zabrał nasz Przewodniczący Grzegorz Kłudczyński
dołączając się do życzeń. Następnie, aby tradycji stało się zadość, przyszedł
czas na dzielenie się opłatkiem. Było to trochę karkołomne
przedsięwzięcie, z uwagi na
duża liczbę osób przybyłych na spotkanie.
Przełamywaliśmy się opłatkiem, składaliśmy sobie już bardziej osobiste życzenia…
.
Wigilia nie mogła odbyć się bez naszego białobrodego,
dobrodusznego Mikołaja, który złożył nam wizytę przychodząc z wielkim worem
prezentów. Na szczęście Mikołaj był bardzo wyrozumiały, nie kazał nikomu mówić wierszyków,
śpiewać piosenek czy wykonywać innych śmiesznych zadań, by dostać prezent. Gdy
euforia i emocje związane z wręczaniem i otwieraniem prezentów opadły,
przyszedł czas na ogłoszenie wyników konkursu na najpyszniejszą potrawę
wigilijną, którą każdy projekt miał za zadanie przygotować. Niestety, nie udało
nam się zająć pierwszego miejsca, ale przynajmniej zostaliśmy wyróżnieni. Naszą
potrawą była wspaniała "peacezza" w kształcie udekorowanej choinki.
No cóż może następnym razem;)
Reasumując: wszyscy bardzo sympatycznie i ciepło spędzili
ten czas, byli zadowoleni i pełni wrażeń i na pewno każdy z nas z
niecierpliwością oczekiwać będzie na Pierwszą Wigilijną Gwiazdkę zwiastującą
Święta Bożego Narodzenia.
Wesołych Świąt
Kochani:*
Christmas and Santa Claus are coming to
town...
That is how I can describe the event, which has happened on the 14th
of December - The Christmas Eve of AIESEC WARSZAWA SGH.
Thanks to our great OC team and its leader Magdalena Trochimiak
everyone has unforgettable memories about this magic time. Every single person
had a smile on his/her face, all the women were beautiful and every single man
looked handsome.
The whole event started at 7 p.m. in our well known dormitory at Al.
Niepodległości 147, Sabinki in a party room. Some of you can say ”it's too
small for party for such a number of people” but I won't agree with that.
Remember: small is pretty and moreover there is better integration among the
people. Wherever you went you met others members, you had a possibility to chat
with them, ask how their life is going or even just simply say “hi”.
Then appeared the main point. The great speeches of our LCP Grzegorz
Kłudczyński and Magdalena Trochimiak. They wished us all the best, thanked for
our presence and started the wafer breaking. For some of us it was a more
touching experience, for some of us – less, but what is most important...everyone
was happy and not worried with everyday problems ;)
Nevertheless this event wasn't only standing, talking and drinking
party. It was also an opportunity for all the projects to show off, a
competition for the most tasty x-mas dish. Of course our PEACEzza was the first
dish to be eaten with no single crumb left, but it was the chocolate cake with
whipped cream that finally took the first place. Congratulations ;)
P.S.
Next time there should be also some mistletoe ;>
MERRY
CHRISTMAS!
No comments:
Post a Comment